Myśli

Jak to jest, że myśląc kocham
mówię lubię
Mówiąc lubię myślę nienawidzę.
Choć tej nienawiści w mym sercu nie ma
ja myślę, że jest.
A myśląc - nie ma,
zawsze pojawia się.
Myśląc żyję - umieram,
a myśląc umieram - zaczynam żyć.
Myśląc, że sobie radzę,
Staję się bezradna
Mając przyjaciół,
myślę, że ich nie mam
Wciąż chcąc myśleć mniej
myślę coraz więcej
A to coraz bardziej boli.

Dawno nie zaglądałam do tego wiersza...

autor

terpsychora

Napisany: 2006-07-19 Dodano: 2009-06-22 22:51:06

Ten wiersz przeczytano 420 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie