Na dobranoc
Na dobranoc
Przeczeszę palcami Twoje włosy
Dam całus słodki
Twarzy Twojej dotknę dłonią
Byś nie martwił się o nią..
o tą noc co nadchodzi
bo ona spory godzi
W jej ciszy i ciemności
jest wiele radości
Bo sny nam spełnia
Upragnione...
Zapomniane...
Utęsknione...
Dobranoc...
autor
Inn@
Dodano: 2006-10-15 00:43:03
Ten wiersz przeczytano 781 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.