Na melodię: Umówiłem się z nią...

/Na podstawie własnego doświadczenia /

1) Ósma cztery: pani pyta,
Ósma dziesięć: PESEL czytam
Pyta, czytam, nie wiem, wiem, że dziś boli mnie;
Staw barkowy, ledwie zipię
Z bólu rozmyślam o stypie...
Ale jedno już na pewno wiem:

Refren
Umówiła mnie z nim na dziewiątą,
A tu jedenasta już!
A ja chodzę od kąta do kąta
Niczym nocny Marek stróż...

Przeczytałem już wszystkie ulotki
Te o maściach..., lekach cud...
Zapoznałem chyba z trzy dewotki...,
Z dziesięć par zoczyłem ud!
A doktorka ni widu, ni słychu-
Zegar mknie jak stary żółw
Pytam panią: -przyjdzie doktor Zdzichu
Czy też może, nie jest zdrów...?

2) Jak ten czas powoli leci:
Kiedy czekasz, ktoś coś plecie,
Do dwunastej...chyba nie wytrzymam!
„Gdyby można zrobić czary,
Ponapędzać te zegary,”
Oj! Szykuje się niezła zadyma...!

Refren
Umówiła mnie z nim na dziewiątą...

2007-02-12

Z dedykacją: dla Pana doktora ortopedy,
Centrum Medyczne w Inowrocławiu

Łukasz. Hejże... Hejże Łukasz! -Jasno ukaż- Swe zamiary, nim oszukasz... Zbigniew. Nic... Nic nie wkurza tak Zbigniewa, Jak ta, co wodę zalewa?!

autor

rubin

Dodano: 2007-02-17 08:35:17

Ten wiersz przeczytano 714 razy

Oddanych głosów: 21

Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie