Na przekór chłodom
Kiedy mróz na szybach maluje obrazy
grubym lodem ścina rzek przejrzystą wodę
kiedy dotyk zimy przyprawia o dreszcze
chcę byś moje ciało ochronił przed chłodem
Przytul mnie do siebie jak możesz
najbliżej
bym mogła cię chłonąć wszystkimi zmysłami
jak czerwone wino spijaj pocałunki
niech czas się zatrzyma między
westchnieniami
W tej magicznej chwili dosięgniemy nieba
zaniemówią serca wsłuchane w szept nocy
delikatny dotyk zburzy mury granic
które do tej pory bałam się przekroczyć
Pragnę poczuć płomień twojej namiętności
gdy tylko dla ciebie wdzięki swe odsłonię
zanurzyć w głębinie morza upojenia
choć nie umiem pływać wiem że nie utonę
I gdy mroźny ranek znów w okno zapuka
przerywając nagle szeptów serenadę
już wiemy jak razem przed mrozem się
chronić...
tańcząc na parkiecie białych prześcieradeł
Kinga
Komentarze (22)
Lęk magicznej chwili dosięgniemy, a nim
zaniemówią serca wsłuchane w szept nocy
delikatny dotyk zburzy mury granic
w które do tej pory baliśmy się wkroczyć..
jeśli Ci się podoba to sobie zmień - mnie nie podobało
się słowo niebo, dlatego.. pzdr.
Na chłodne dni jesieni skutecznym okryciem jest pogoda
ducha, która ociepla romantyczne serca i dusze ;)
Mnie ogrzał romantyczny wiersz od tytułu po wspaniałą
puentę.
Serdecznie pozdrawiam z uśmiechem :)
magia słów
Rzadko mam okazje czytac wiersze z solidnym klimatem i
tak dobrze napisane. + + +
Pozdrawiam serdecznie. :)
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze. A
dodatkowo Wandzie i amarokowi za zwrócenie uwagi na
błąd w zapisie.
Pozdrawiam serdecznie ;-)
Śliczny erotyk.
Pozdrawiam z podziwem.
Piękny, magiczny erotyk.
Pozdrawiam serdecznie :)
Teraz zauważyłem błąd deklinacyjny, o którym
wspomniała niżej Wanda. Pisząc o bezbłędnym zapisie
miałem na myśli regularność wiersza, średniówkę,
rytmikę. Ale oczywiście w 3. strofie powinno być:
"delikatny dotyk zburzy mury granic
które do tej pory bałam się przekroczyć".
Magiczny wiersz bezbłędnie i pięknie zapisany.
Magiczny nastrój!
Pozdrawiam :)
Zachwyciłaś mnie Kingo tak pięknym wierszem. Zawsze
piszesz sercem, ciepłym sercem dlatego uwielbiam
czytać każdy Twój wers. Pozdrawiam, miłej niedzieli
życzę.
Na dobre i złe zawsze razem ogrzewani wzajemną
miłością...piękny romantyczny wiersz :) Pozdrawiam
Kingo :)
O takiej ciepłej bliskości można pisać i czytać
bezustannie - a Ty zrobiłaś to przepięknie. Drobna
uwaga, pozwolę sobie bez merytorycznego wywodu:
ostatni wers trzeciej strofy, powinno być "które do
tej pory...". Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie i bardzo romantycznie. Nie zmarzną nasze
kości, gdy posiadamy taki ciepły piec
miłości.Serdecznie pozdrawiam.
Liryka, erotyka, dobry wiersz!
Głos mój i szacun jest twój!!!