Na Wykopkach
Dla osób z poczuciem humoru..:P:P
Na wykopkach trudna robota,
gdy sie zabiera do tego hołota.
Idzie przed siebie Gośka sierota,
a za nią bieży w kaloszach piechota.
Grzebią dumnie łapskami w ziemi,
więc wyglądają później jak ognojeni.
Wybierają prędko do cna ziemniaki,
brudząc przy tym swe wstrętne facjaty.
Gdy wory są pełne opuszcząją pole,
szybko przy tym popadając w swawole,
przy stole pyrkami się zajadając,
disco polo sobie śpiewając,
i tak sobie wolny czasik spędzając,
myślą o następnej wyprawie w pole,
i o ziemniakach będących na stole.
Dla mojej znajomej Gosi, która w wakacje wędruje w pole..:P
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.