Nadzieja.
Chciano podciąć mi skrzydła,
Pozbawić nadziei,
Obedrzeć z marzeń.
Ty byłeś ze mną...
Zwątpiłam w Opatrzność,
Skreśliłam marzenia,
Nie miałam nadziei.
Ty jednak byłeś ze mną...
No i udalo się.
Jestem szczęśliwa.
Chyba stał sie cud.
Hmmm...
Za to że jesteś,
Tobie w podzięce
Ofiarowuję mały kościółek na płótnie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.