NADZIEJA
Naucz mnie żyć bez Ciebie
Nieprzenikniona pustka, gdy jesteś
daleko
Uczucie to króluje wszechwładnie
Pustka, której niczym się nie da
wypełnić
Wszystko wydaje się szare i bez wyrazu
Oczy łzami nabiegły
Tylko lampka szampana z owocami
Przypomina, że jesteś
Jesteś lokatą uczyć, których nikt nie
pragnie
Ku Tobie wzoszą się moje myśli
Ciebie łakną moje najskrytsze pragnienia
Moje senne marzenia
Przywołaj mnie myślą a wnet przybiegnę
Bezszelestnie dotknę Twojej duszy
Szczyptą fantazji i odrobiną szaleństwa
Napełnij moje serce
Nadzieją , bez której
ciężko żyć
Komentarze (4)
cudowny, bardzo mi się podoba!
To się nazywa miłość,która nie boi sie poświęceń...
Z taka miłością piszesz, że na pewno Cię usłyszy...
ładny wiersz
wiersz jest wołaniem i ta do której kierowane są słowa
na pewno usłyszy Piękną pieśń Miłość śpiewa Bardzo
dobry wiersz szczery i sugestywny Brawo!