:nagość:
(...) z łzami w oczach mówię Ci "dowidzenia" ...
Rozebrałeś mnie całą,
Zdjąłeś ze mnie wszystkie iskierki
nadziei
Zabrałeś każdą mą myśl
Skradłeś nawet serce
Nic mi nie pozostawiłeś.
Rozebrałeś mnie całą
Pozostawiłeś gołą na progu
...na progu życia i śmierci- samą
Tajemnic sznur zabrałeś
I tylko płakać kazałeś
Jednym ruchem zerwałeś ze mnie koszule
wiary
Powiesiłeś ją na płocie zapomnienia
Ukradłeś me buty,
W których chodziłam po szczęście.
Rozebrałeś mnie całą
Potem ostrzem noża raniłeś me ciało.
A na koniec zabawy spytałeś CZY BOLAŁO?!
Nastepnie odszedłeś i więcej Cię już nie
zobaczyłam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.