Nektary radości
/ wiersz ten dedykuję dla Agi /
zapach szczęścia roznosi się między
mgłami
wśród gwiazd błąkają się namiętności
tęsknota płynie na falach życia
nektary radości oddychają nadziejami
na nieba granacie księżyc czeka
pierwszy pocałunek zawisł nieśmiało
jego słodycz serce rozpala
szepcząc o szczęściu cicho niesmialo
wyznanie miłości wielka tęsknotą
przenosi prosto do krainy magii
napełnia radosnym uniesieniem
wymarzonym szczescia podnieceniem
o spełnieniu szepczą orchidee
brylanty wędrują do sejfu po cichu
suknia spływa falami z ramion
pośród poduszek jedwabnych koronek
drżące usta całują nienasycone
słowo kocham echem się niesie
namiętności szalone wędrują po niebie
mijają wiosny lata i jesienie
miłości uczymy się ciągle na nowo
nasze usta śpiewają hymny rozkoszy
rozkołysane biodra milczą westchnieniem
krew krąży w kierunku marzeń
odwzajemniona miłość pachnie nektarem
radości
wczoraj jest snem a juto tylko wizją
wieczność przepływa czwartym wymiarem
Tesss Perth - Bedford , 30.9.2oo8r.
Komentarze (16)
Pięknie, doprawdy pięknie - nie tylko treść ale i
klimat wiersza całkowicie do niego dostosowany,
delikatne "bogate" pióro.
Lekka forma - czyta sie super bo i cały jest super.
Ja napisze krótko... dziękuję Tobie Tesss za Twoj
komentarz... jest to dla mnie naprawde Pozytywne
uczucie, że zwróciłaś uwagę na moje skromne dzieło.
Dziękuję
Twoich komentować nie będę, bo na wierszach trzeba się
znać...ja się nie znam...dusza piszę.
Wiersz bardzo dobry, czyta sie lekko , z domieszka
melancholii.ciekawe metafory, tylko zastanawia mnie
ten "czwarty wymiar"?
Miłości, tak jak życia, uczymy się ciągle na nowo.
Uczucia, to właśnie taki czwarty wymiar - bardzo
trudno je opisać i ocenić. To wszystko ładnie ujęłaś w
swoim wierszu.
Wiersz, jak z innego wymiaru, faluje namiętnościami.
Piękniutki...
Wprawdzie nie bardzo gustuję w nierytmicznych
wierszach ale dla tego zrobię wyjątek.Urzekły mnie w
nim metafory.Są naprawdę nieprzeciętne.
Piękne wiersze tworzysz i ten jak zwykle jest uroczy
dumnie kroczy przez wszystkie pory roku coś dla mnie
bliskiego.
"Wyznanie milości wielką
tęsknotą...napełnia...wymarzonym szczęścia
podnieceniem,o spełnieniu szepczą orchidee",cyt,aut.o
miłości pięknie wiersz traktuje,ale faktycznie tak,
jak napisała autorka, najpiękniejsza miłość to ta
spełniona, odwzajemniona pachnie nektarem radości.
Wiersz przepełniony ciepłymi uczuciami, zapachem
natury, napisany z dużą wyobraźnią, która pobudza
zmysły !
Porcję nektaru przyszło nam wypić solidną,/dzięki Twej
wenie z Bedfordu Tesso!/ erotyk zapłonął, aż stało się
widno,/że do ambrozji przyda się expresso!
Ładny wiersz. Czyta się go lekko i rytmicznie. Wiersz
pobudza wyobraźnię.Ciekawe metafory.Interesująca
puenta wiersza.
miłość jest jednym z najmniej przewidywalnych i
wytłumaczalnych zjawisk, a ten wiersz tylko to
potwierdza
Pory roku przemijają, a odwzajemniona miłość pachnie
nektarem radości. Ładny wiersz z dedykacją dla Agi.
miłośc ma tak wiele twarzy ,można uczyć sie jej i
odkrywać ją wciąż na nowo
Tereniu, zaczytałam się w miłości pradnień, ogólnie
dobrze, tylko w pierwszych siedmiu-ośmiu wersach za
często występuje określenie "radośnie", "radość" ,
popatrz na to jeszcze raz swoim okiem.