Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nic


Tkwiąc w martwym punkcie
Samemu nie wiedząc nic
Co do swojego położenia
Do tego kim chce być
Gdzie i z kim

Stoję tak w nim leżąc
I rozkładam ręce
Patrzę w szare niebo sufitu
A w oczy uderzają co chwila
Spadające gwiazdy tynku
Mrużąc je w upalny styczniowy
Poranek jest 15:00
Pora wstać i wypić kawę
I iść spać

Marzyć o wymarzonej
Myśleć myślami innych
Myślicieli czytanymi z książek
W radio, telewizji

Patrzeć przez twoje przezroczyste palce
Jeszcze trochę żywy cieniu
Planować nie planowanie
Oraz spontaniczne zachowania
Na przyszły tydzień

Niech ktoś mi odbierze wolną wole
Bo zmęczyło mnie nie robienie nic

autor

deMargo

Dodano: 2005-01-22 21:18:18
Ten wiersz przeczytano 602 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »