Nie biegnie za stalową skargą
Polany kąsającym niesmakiem gry
nowy szklany okrzyk promienia
on klątwą stanie się
a świat się z tym oswoi
przy radykalnym nie
ustawiającym owocowe sny
zgodnie ze wskazówkami strumienia
z tymi bojowymi bardzo
nie tylko nad tym który już nie kroi
i nie biegnie za stalową skargą
Komentarze (6)
Szanuj chłopie czasowniki, czegoś to "nie" doczepił? I
zmień zestaw słów, który wrzucasz do automatu - są już
nudne.
Błąd rażący w tytule
Brzmi groźnie. Pozdrawiam
A może zafascynowani tą "poezją" komentatorzy spróbują
sami coś takiego tu wkleić. To takie proste, wystarczy
wrzucić kilka słów, zwłaszcza zawsze tych samych do
tego oto automatu:
http://derbeth.w.interia.pl/poeta/pisz.ht
I już soczysta, a nawet kąsająca klątwa gotowa.
Powodzenia!
trudne Twoje wiersze ale warto sie w nie wglebic
pozdrawiam serdecznie :)
Obojętny klimat. Musiałam zasięgnąć informacji, co to
może być stalowa skarga? A nerwy, czy są stalowe?
Ciężkie Twoje wiersze. Pozdrawiam serdecznie