Nie dla mnie...

Twardo trzymasz się gruntu a przy tym potrafisz
docenić życie i jeszcze innych pociągasz zapachami
jabłek w sianie, o zdolnościach nie wspomnę, niech
każdy przeczyta.

Sprawny, sumpatyczny, mily w czytaniu wiersz.

Proste, drobne radości dnia codziennego - szczęśliwy,
kto je docenia:) Wiersz bardzo ładny, dobrze napisany
- ciekawe rymy, treść rozmieszczona w wersach na
zasadzie kontrastu, dobrze, że tu zajrzałam:)

Bardzo ciekawy i wiele mowiacy jest Twoj wiersz. Jest
to tez i moja filozofia zyciowa.

Jak zwykle piekny wiersz, Sabinko. Wzruszajaco polskie
te jablka w sianie i laweczka w sadzie, pachna snami
tesknoty.

Sprawnie napisane, powiedziałaś jak tylko można
najdelikatniej: „nie jestem święta” i
jednocześnie z tym faktem polemizujesz- tak odebrałem
wiersz, może niezgodnie z zamiarami autora, ale...

Peany na temat życia ujęte w doskonałym warsztacie.

Przepiękny, liryczny wiersz o miłości do życia. Czyta
się z prawdziwą przyjemnością. Swietnie napisany.

A ja bym powiedziała , że po prostu kochasz życie
,ludzi, przyrodę i wszystko to , co Cię otacza, a
słowa wiersza to oddają.

Namalowałaś słowami piękny obraz. Przemyślana
konstrukcja wiersza.Też tak wolę.

Tyle przyjemności namacalnej, że już idę po te jabłka
w sianie, albo chociaż na ławeczce posiedzieć.

ja tam też wolę boso przemierzać gęsty dywan z trawy
:) taki ciepły ten wiersz...i bliski moim
zapatrywaniom się na przedstawione kwestie :)

Ciepła, pogodna pochwała doczesności. Dobrze się
czyta:)

Potrzebujemy autorytetów nie po to, by mówili jak
trzeba żyć, ale po to, by przekonali jak warto żyć. To
jest między innymi rola dla poetów.

I żyć, żyć chwilą, pełnią zycia jaką dają drobnostki:
w pełni podpisuję się pod twoimi myślami. To jest to.