Nie tracąc nic
Byś objął nocy czerń
spruł postrzępione dni
pozwolił ciszy trwać
by poznać wagę słów
uczyłabym się śmiać
już dziś.
Zostawiam uchylone drzwi.
Na chcenie i chcenia brak
na bieg i przerwę w nim
wyjechać
witać wraz
jawą wypełniać sny
życie niech pisze wiersz.
Zostawiam uchylone drzwi.
Pewnej Wspaniałej Osobie; pisała tu fraszki, aforyzmy, sentencje, wieloznaczne myśli ubierała w wiersze i mówiła "bej ma klej", a teraz tak długo cicho. Tęsknię za nią.Życzę dobrych dni i
Komentarze (25)
Choć dręczy mnie to „uczyła ci”
Tak po ludzku zazdroszczę tej Wspaniałej Osobie...
:)
Pięknie dla wspaniałej osoby. Nie wiem komu, ale ja
tez wspominam Stumpy i jego cudowne sonety. Odszedł na
zawsze. Pozdrawiam serdecznie.
Piękne słowa. Pozdrawiam.
Piękny wiersz w dedykacji.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładny wiersz zadedykowany Bożenie, al-bo komuś
innemu, ale ona pierwsza przyszła mi na myśl jako że
też za nią tęsknię. Miłego dnia:)
Zaś ktoś się wsmyknie, rzuci aforyzm,
a później człowiek zostaje... goły.
Miłego dnia, prawdopodobnie dla Anny.
Piekna dedykacja. Też za nią tęsknię.
Pozdrawiam:)
fajne zaproszenie do powrotu.
Przeczytałem z przyjemnością o życiu, pozdrawiam
ciepło.