niechciany czyn
W odbiciu łyżki stołowej
uwydatniają się wady
cery mieszanej nie tonizowanej
spokojem tak upragnionym
Lustro oddala mnie
od samej siebie
niewymiarowym odbiciem
przerażająco prawdziwym
paznokcie się łamią
próbując wbić do głowy
odporność na system wartości
już dawno obalony
nie mogę tego znieść
krzywdzę swoje wnętrze
autor
biała czekolada
Dodano: 2007-03-25 16:59:58
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.