Niedoskonała
z jakiej uszyta jestem tkaniny
że taka słaba, wiecznie rozdarta
naiwnie zszywam życiowe dziury -
nadziei nicią - myśląc czy warto
z jakiej materii zrobił mnie stwórca
że tak łatwo zgnieść, chociażby słowem
po którym, ciężko się wyprostować
unieść wysoko do góry głowę
z jakiej ja jestem gliny stworzona
niedoskonałość moja aż krzyczy
wciąż się rozpadam, by powstać nowa
Pan chyba na mnie sztuki się uczy
autor
Yulia
Dodano: 2017-08-25 19:03:32
Ten wiersz przeczytano 1742 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
powiedziałem, żebyś zerknęła, dlatego, ze przekonałem
się do Twojej sugestii. :)
trochę głupio mi teraz w lecie wklejać "styczeń".
jeśli możesz to poczekaj, albo wkleję go w komentarzu
witaj Yulio, zerknij do mnie, dałem się przekonać i
zmieniłem (troszkę inaczej, ale jedno powtórzenie
wyrzuciłem)
Ale to o Twoim wierszu ma być mowa. a wiersz
doskonały, z puentą jak życzenia najlepsze, te
urodzinowe, albo noworoczne, jeszcze lepsze może.
przemyśl jedną zmianę -
że tak łatwo zgnieść, chociażby słowem
(jednosylabówka przed pauzą) -
że tak zgnieść łatwo, chociażby słowem
ślę uśmiechy :):):)
bardzo dobra refleksja, On wie ,,,pozdrawiam :)
"wciąż się rozpadam, by powstać nowa"
Czyli nie jest tak źle, wciąż wstajemy i znów
walczymy. Trzymam kciuki.
Pozdrawiam.
ładnie...Pan wie co robi;):) pozdrawiam serdecznie
Bo złoto wypala się w ogniu! :)
Pamiętam ten wiersz, bo dobry!
Pozdrawiam Aguś :)
Też często zadaję sobie te pytania... BARDZO fajnie
się czyta :-) :-)
dziękuję kolejnym miłym Gościom a kalokieri w
szczególności za pomoc :)
Bywa i tak ale myslę że nie jest aż tak źle
Pozdrawiam serdecznie :)
*siostrzane dusze! A cóż mi się duszenie przyplatalo:)
chyba po tym moim gotowaniu;] ;]
Podoba mi się. Puenta - zwłaszcza.
Pozwalam sobie:
"z jakiej materii zrobił mnie stwórca
że łatwo tak zgnieść, chociazby słowem"
Tylko mbsz, nieistotne. Wybacz śmiałość.
/Pan chyba na mnie sztuki się uczy/ - jakbym i o sobie
czytała, nie tylko o peelce :)
Pozdrawiam
Mogłabym być peelka :)
Ale przecież my siostrze duszę więc nic dziwnego.
Będziemy razem zszywacz i prasowac.
Podoba się :)
Uściski :*)
Witaj Danusiu - wracam z niektórymi wierszami - do
których czuję sentyment. Serdeczności
anula - dziękuję za czytanie
Niedoskonałość przypadłość ludzka,
jak ta bez steru na wodzie łódka.