NIEKONIECZNIE BIALY
NIEKONIECZNIE BIALY
czasem zycie plata figle
czasem malowana smierc spojrzy ci w oczy
czasem dusza cie opuści
aniol z nieba zstąpi
...
niekoniecznie bialy
*************************
woda ciąle w rurach plynie
jak krew w zylach moich
miasto jest padolem
padolem i ja jestem.
**************************
w chwilach zwątpienia spojrzec w niebo
wcale nie jest dobrze
mozna zobaczyc wtedy chmure
...
niekoniecznie bialą
***********************
nie ma rzeczy pięknych
nie ma rzeczy brzydkich
nie istnieje ja
nie istniejesz ty
istnieje tylko świat
*
NIEKONIECZNIE BIALY
DLA NIEKONIECZNIE BIALEJ MAGDY.R

uciekająca dusza

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.