niepewność
był taki czas zielony czas
kiedy wszystko było łatwe
chociaż kpiarz los jak szuler grał
to mimo to szedłeś naprzód
wędrowałeś drogą krętą
niczym pył strzepując troski
gdzie horyzont w linię prostą
spajał w jedność niebo z ziemią
za nic mając przykazania
nie zważając na zakazy
co przeszkodą były częstą
w ciągłym marszu pod prąd życia
jak lekkoduch pełną piersią
pochłaniałeś radość bytu
każdy oddech był natchnieniem
wypełniony wizją trwania
aż dzień przyszedł na rozstajach
kiedy przyszło zmienić trasę
ale obie mgłą zasnute
którą wybrać wciąż się wahasz
moc rozterek trosk przysparza
jednak cofnąć się nie możesz
szlak przebyty w mroku przepadł
nie powieje wiatr wczorajszy
już nie jesteś wolnym ptakiem
co szybował w dal nieznaną
podjąć trzeba więc decyzję
która pchnąć ma w nową drogę
mimo obaw chwil niepewnych
w których zamkniesz teraz trwanie
musisz wybrać te najlepsze
jakie masz od losu w darze
Argo.
Komentarze (6)
Nio tjaaa, a niby skąd, to mam wiedzieć ja, czemuś
wcześniej do mnie nie zajrzała?
Czemu ja do Ciebie wcześniej nie zaglądałam... hmmm...
bardzo ciekawie piszesz :-)
Piękniście za odwiedziny, przeczytanie i komentarze
dziękuję.
Hmmm, słowa jakie zamieścił Regiel w swoim komentarzu
nadają się do osobnej dyskusji i głębszego rozważenia.
Niestety portal ten takich warunków nie stwarza, tak
więc jedynie pozostaje mi rzec jedno - Pozdrawiam. :)
Witaj.
Bardzo wartościowy i refleksyjny wiersz.
Jestem na TAK!
Pozdrawiam i życzę, pogodnych Świąt.:)
B. śpiewny. Taki trochę w stylu dawnych minstreli. Tak
to mi brzmi.
Witaj
Należysz do nielicznej grupy autorów którzy piszą, aby
przekazać poprzez tę formę swoje przemyślenia, nie
licząc na uznanie w formie ilości głosów oddanych na
Twoje wiersze, chociaż to wiersze wartościowe. Tym
bardziej dziękuję za komentarz pod moim wierszykiem.
Ja nie unikam komentowania wierszy, bo wiem że wielu
autorów tego oczekuje od innych, a bywa także iż
komentarze /o ile są budujące/ korzystnie wpływają na
samopoczucie w trudnych chwilach danego autora.
Życzę zdrowia i spokojnych dni.