nie(realnie)
na powiekach ciężar nieprzespanej nocy
znużony czuwaniem księżyc z nieba spadnie
wszystkie chwile z tobą chłonę jak narkotyk
by dokarmiać wizje niewyśnionych pragnień
gdy ciało z umysłem na rozdrożu stoją
wchodzisz coraz głębiej w przestrzeń
uległości
bałamucisz myśli bym chciała być twoją
kroplami podniety w intymności drążysz
rozbujane zmysły w bezwolności drgają
rozkoszą mierzoną miarą wprawnych dłoni
głodnych warg pieszczoty rozdających śmiało
z poczuciem że wcale nie będę się bronić
na chwilę zastygasz w bezruchu uniesień
jak cisza przed burzą nim porazi gromem
łakoma bliskości domagam się więcej
ukarz za zuchwałość niech w ekstazie spłonę
przesiąknięci sobą do granic rozkoszy
współbrzmimy jednością spłyconych oddechów
kołysaniem bioder łódź kochanków znosi
na ocean spełnień daleko od brzegu
odpływasz cichutko by snu nie przepłoszyć
i chwil namiętności choć w innym wymiarze
gdy z rejsu powrócę wiersz napiszę o kimś
na tyle realnym co zrodzonym z marzeń
https://soundcloud.com/marta-zdrada/nie-rea
lnie-wiersz
Komentarze (42)
Swietny Podziwiam :)
Pozdrawiam majowo :)
Cudowny!
Bardzo udany erotyk...zazdroszczę takiego
pisania.Pozdrawiam serdecznie.
Rewelacja!
świetny:)
PS 2 przepraszam za literówke w; fachowej
Pozdro
Dziekuję kolejnym czytającym za ciepłe słowa:)
Molico - chyba jakieś kłopoty techniczne dzisia mają
ale dziekuję za poczytanie :) Serdeczności :)
Dziekuję AS-ie ...rozejrzę się, pole do popisu jest
naprawdę wielkie , tylko trzeba się jeszcze umieć
popisać ) Bardzo Ci dziękuję i pozdrawiam :)
Taki wylewny (wlewny też) erotyk i realniejsza niźli
tytuł sugeruje... Nie należy do tych „mokry”, ale ja
go sobie zapamiętam, bo jest w ten sposób wyjątkowy:
Adresat jest pokusą, jest peelki grzechem, nieustającą
myślą i niezatartym wspomnieniem... Fajny rozmarzony,
przymrocznie rozespany przerywnik fajny... :-)
Pozdrawiam serdecznie...
ciekawy jestem bardzo, co myślisz o tekstach Loreeny
McKennitt;
są przepiękne:
księżyca promień tańczył,
snuł czar mozaiką wód.
na gwiezdnym żyrandolu
migotał skrzysty wzór.
przez dach dziurawy, nocą,
wśród kłosów świetlnych żniw,
z niebieskich konstelacji
czytałam twoje sny.
albo nieziemskie teksty Leonarda Cohena:
słyszałem kiedyś o mężczyźnie
który słowa wymawia tak pięknie
że może mieć każdą kobietę
ledwo tylko wypowie jej imię
ech
masz pole do popisu
powodzenia:)
Dziękuję AS-ie za sugestie i postarm się z tym coś
zrobić ...przynajmniej spróbuję :) Tytuły...to moja
zmora ale żeby zraz potworek :) :) Żartuję
oczywiście:) Ponieważ spiewam, robię trochę tłumaczeń
zagranicznych tekstów ale warto zmierzyć się i z takim
wyzwaniem. Chociaż moja prostota ...bardzo mi to
utrudni. Serdecznie dziękuję, że poświęciłeś mi uwagę
i dałeś cenne raady :) Pozdrawiam serdecznie |:)
Wszystko zostało już napisane niżej. Pozostaje mi
pogratulować udanego utworu.
PS
Linku nie udało mi sie otworzyć.
Witaj,
już się rozpędziłam żeby komentować, ale na
wszelki wypadek przeczytałam komentarze...
Bingo i ja uznałam ten tekst natychmiast za
erotyk.
Cóż wiecej mogę dodać po tej facowej opinii niżej?
Pas.
Tekst bardzo mi sie podoba.
Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo dobry erotyk (nie jest łatwo taki napisać):)
Pozdrawiam :)