Niespokój na dzikim zachodzie
"Niespokój na dzikim
zachodzie".
04.08.2015r. Wtorek 23:00:00
Niespokój na dzikim zachodzie,
Plemiona tak bardzo sobie bliskie
Tak bardzo milczą.
Światem targają wątpliwości
Mimo zdrowego rozumu.
Wokół czegoś brak,
Mimo, że jest pięknie tak.
Rozbłysło w meandrach codzienności
Coś, co z powodu zawiłości
Gubi swój intymny smak,
A ja nie chcę tak.
Ciągle idę do ludzi,
Bo wtedy mi się nie nudzi.
Zatonąłem w dzikich fantazjach
I teraz czuję jak zjadają mnie
spojrzenia,
Bo błądzę w meandrach twego ciała.
Moje spojrzenie za Tobą kroczy,
Bo ja lubię wpatrywać się w Twe urocze
oczy.
Już szalona myśl się toczy,
Już czuję jak mnie jednoczy
Dzikość egzotycznych smakoszy.
Tak bardzo mi czegoś brakuje,
Mimo, że wokół mam wszystko,
Bo może Ty nie znana dziewczyno będziesz
blisko,
Bo moje serce wciąż Cię intensywnie
wypatruję.
Coś czule uśmiech przywołuje
Moje serce Cię wywołuje,
Ja chcę mieć jedną panią,
Która będzie tą przeze mnie kochaną.
Komentarze (2)
podoba mi się:)
Piękny wiersz i życzę Ci by odnalazł tę panią która
będzie przez Ciebie kochaną Pozdrowionka