Nieustanny podarunek
bujałam kiedyś w przestworzach
pływałam w oceanie niebytu
stanowiłam cząstkę mikrokosmosu
nie wiedząc że mogę zaistnieć
powiedziałaś: tak, chcę
i złowiłaś mnie wśród miliardów gwiazd
zatrzymałaś ciepłym dotykiem
i spojrzeniem pełnym czułości
nauczyłaś mnie czuć i słyszeć
cieszyć się nadchodzącym dniem
patrzeć daleko w przyszłość
i delikatnie stąpać wśród polnych kwiatów
dziś sama jesteś gdzieś pośród mgławic
tysiące lat świetlnych ode mnie
lecz wiesz że przekazałam dar
i też powiedziałam: tak, chcę
Mamo…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.