Niewidomy...
When a Blind Man Cries...
Pod problemami mych przyjaciół
Ma głowa chyli się,
Krwawi, i chyli się...
Będę tak trwał jeszcze kilka chwil...
Dopóki nie przypomnę sobie,
O samym sobie,
O moich problemach,
I zmartwieniach...
I tak do rana zadręczam się...
Głowa chyli się...
Padam na kolana,
Jeszcze jeden cios...
Upadnę na ziemię,
Zamknę oczy i nie będę
Myśleć o tym co słyszałem...
A zacznę o tym czego nie widziałem...
I am a Blind Man... Had a friend once... Whether I’m drunk or dead I really ain’t too sure.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.