Niewinna istoto
Napisane w trakcie obserwacji mojego kochanego konika, który jest dla mnie wszystkim. Magiczna-właśnie jej dedykuję ten wiersz...
Niewinna istoto...
skąd u Ciebie tyle siły,
aby dźwigać grzechy innych?
Niewinna istoto...
skąd u Ciebie tyle cierpliwości,
aby pokazać im kim są?
Niewinna istoto...
skąd u Ciebie tyle ciepła,
aby ogrzać ich kamienne serca?
O stworzenie najpiękniejsze!
Nieśmiertelny duchu mój!
Skąd u Ciebie tyle mądrości,
by głupców uświadomić?
Diamencie świata!
Swym blaskiem oślepisz tych,
co oczu nie mają.
Swym głosem ukoisz najgorsze koszmary.
Ciepłem swego serca ogrzej mnie -
grzesznika,
człeka niewiernego, który zbłądził na
drodze do nikąd...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.