nigdy
juz nigdy nie powiem tych slow,
juz nigdy nie chce ich slyszec,
niech usta zamilcza ,
niech nie mowia juz nic ,
juz nigdy nie chce poczuc tego uczucia ,
i nie chce by ktos dal mi uczucie ,
juz nigdy ,nigdy -
chce zapomnac ,
dlaczego klamales ?
dlaczego tak mocno starales sie mnie zranic
?
dlaczego opowiadales bajki przeciez jestem
juz kobieta ,
zamilcz i nie mow juz tych klamstw ,
zamilcz prosze cie ,
niech usta nie mowia juz nic,
ma dusza twym klamstwem jest nasycona a
serce me nie wie juz samo co czuc ma ,
ja wiem ze juz nigdy nie powiem -kocham
tak bardzo cie kocham piotr
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.