Nimi jako szalona burza bawi się
Miejsca na słowne potyczki toną w zgrabnej
mgle
w tej która mogła podporą być
ale do klątwy bliżej jej
dlatego cieszy się mały ciernisty mit
ten nie sypiący zębatymi złudzeniami
jako zaradne nie
splecione ze stalową zagrywką płomienia
z tą nie używającą mściwych szkieł
przy chciwym języczku strumienia
przy tym bawiącym się wielobarwnymi
powodami
autor

kenaj262

Dodano: 2013-10-25 11:21:20
Ten wiersz przeczytano 751 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
dobry na dzisiejszy burzowy dzień na Beju ....
pozdrawiam;-)
Masz rację... Szacuneczek 'D
Kenaj, serdecznie pozdrawiam :))
szalony mit w zgrabnej mgle
"powodami" nad strumykiem bawi się
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam kenaj. Miłego dnia
Madi:)))
Jak zwykle jest i tutaj wiele metafor i
refleksji(?)rozumianych tylko przez automat, który
wygenerował
ten tekst, jak wszystkie poprzednie:
http://derbeth.w.interia.pl/poeta/pisz.ht
Nie ma podpory, Janku. Są mściwe, stalowe zagrywki.
Pozdrawiam