nocą
dłońmi wyczuwam wiatr
tak nagle
liście zawładnęły moim sercem
zjawiły się znikąd
otulając zranione oczy
a nocą zraniona dusza towarzyszy
mimo poprzewracanych ławek
rozkołysały utracone marzenia
spojrzeniem dotknęły ust
rozpraszając labirynt świtu
autor
Kika88
Dodano: 2022-10-15 21:47:38
Ten wiersz przeczytano 1407 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Anna milo mi to słyszeć
Valanthil dziękuje
Bordobules dziękuje
Mgiełka dziękuje
Anna rozumiem
Sisy dziękuje
Pozdrawiam serdecznie:)
Klimatycznie, pięknie.
Pozdrawiam serdecznie :)
te poprzewracane ławki trochę psują sielankę marzeń.
Cudna melancholia. Wydłubałam coś dla siebie /otulając
marzenia
rozpraszam świt. Pozdrawiam :)
Podoba mi się jesienno-melancholijny labirynt myśli.
liście zawładnęły moim sercem - bardzo ciekawa fraza.
Pozdrowionka Dominiko :)
Jest i element grozy, fajowato.
jest klimat.
Jobo dziękuję
Wolnyduch na to wygląda ze u mnie jest ciekawie w
wierszach
Dziękuje mam nadzieję że jest teraz poprawnie napisany
@krystek dziękuje
Pozdrawiam serdecznie:)
Z przyjemnością czytałam ten uroczy romantyczny
wiersz. Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Spokojnej
nocki:)
Twoja wyobraźnia mnie zaskakuje, bo nigdy bym nie
przypuszczała, że dłońmi można wsłuchiwać się w wiatr,
ale widocznie mam jej za mało...
Wsłuchuje się w wiatr, kto się wsłuchuje? jeśli
peelka, to wsłuchuję/ę/ się w wiatr, raczej.
Boso zerwane liście, dziwnie brzmi.
A nocą spacerować, kto spacerować?
Też to zdanie brzmi dziwnie.
Jak dla mnie ten wiersz jest do dopracowania, bo jest
niestety bez ładu i składu, ale za wysiłek punkt dam.
Sorry, ale czasem warto popracować nad wierszem, Kiko.
Może np. zmienić go tak -
Dłonie wyczuwają wiatr
i nagle widzę bose drzewa
z zerwanymi liśćmi, które
zawładnęły moim sercem.
Zjawiły się znikąd,
otulając zranione oczy,
/a może otulając zranioną duszę/
by mi towarzyszyć na nocnym spacerze,
mimo poprzewracanych ławek,
rozkołysały utracone marzenia.
Spojrzeniem dotknęły ust
rozpraszając labirynt świtu.
Oczywiście to tak na szybko, w sumie nadal ten wiersz
brzmi dość dziwnie, msz.
Pozdrawiam i wybacz grzebanie w wierszu, Kiko, ale
dobrze, gdy wiersz ma jakiś sens i jest zapisany w
miarę poprawnie.
Bardzo!!
Głos i szacun!!