Nowa Fala
Wśród fal eteru się unosi
biegnie po drutach moda nowa
nie musisz wcale mocno prosić
- forma miłości…INTERNETOWA
Ludzie kochają się na zabój
poważnie albo żartobliwie
szaleństwo ogarnęło Kraj mój
- bo to bezpieczne…mniej szkodliwe
Nawet jak która sobie
„zajdzie”
nie trzeba płacić alimentów
i żona zdrady nie odnajdzie
- wszystko na poczet abonamentu
A więc kochajmy się Rodacy
internetowo…wirtualnie
na wsi i w mieście, w domu, w pracy
- normalnie, oralnie lub analnie
Potencjał tutaj mamy makro
możemy mieć co dusza łaknie
- oby nam prądu nie zabrakło
…nie, tego to nam nie zabraknie
Komentarze (8)
Oryginalne spojrzenie na temat podejmowany już
dziesiątki razy. Plus zostawiam
Choćby internetowa... z miłością igrać nie wolno...
ale pisać o niej na wesoło... czemu nie?
brawo ładnie napisane
Internetowa miłość nie daje jednat tyle odczuć i nie
jest tak prawdziwa jak w realu ... Wiersz na czasie,
podoba mi się , + dla Pana... ;)
Świat internetowej miłości, złudzeń, tak dobry wiersz
na czasie
Prawdziwy,wesoly wiersz.Teraz,przed Walentynkami -
internet az sie trzesie.Oby nie zabraklo...energii
suzy +....:-) ale tam wole w realu
choćby był stary , ona niemłoda, on będzie jary, tu
ona skona... szczytując w necie... jak w jakim
niebie...dobrze kobiecie... kręci też Ciebie? myślę,
że nie... wszak w wierszu jest podmiot liryczny... i
chodzi tu o zjawisko... socjologiczne//???- chyba.