Nowe okno
Świt zmarznięty, choć wcześniej dzień
wstaje,
ptak o brzasku się zaniósł szczebiotem,
chłodnych ranków niemrawy trwa balet;
luty jeszcze ma szarą kapotę.
W starych liściach usnęły mi wiersze,
miłość frazą zakwilić nie zdoła.
Wiatr powtarza zimowy wciąż refren,
barwne myśli zgubiły się wczoraj.
Nie dowierzam gawronom i srokom;
przybądź marcu, nie pozwól mi skostnieć.
Zakończ szarość i otwórz szeroko
nowe okno – z widokiem na wiosnę.
Komentarze (48)
kolejny wiersz i tak bardzo mi się podoba, ze szybko
zaglądam dalej :-)
Ha! Też bym chciała mieć, Irko okno z widokiem na
wiosnę:)))
Bardzo ładny wiersz, też proszę o otwarcie okna z
takim widokiem...
Pozdrawiam :)
Wspaniały wiersz.. czyta się z przyjemnością.. bardzo
obrazowy. Pozdrawiam :-)
Damahiel, Ewo Złocień, Oskarze Wizard, Sabo - bardzo
dziękuję za czytanie i komentarze.
Pozdrawiam serdecznie :)
Niech odnajdą się barwne myśli i otworzy okno gdzie
wejdzie wiosenna miłość. Bardzo piękny wiersz Irenko.
Pozdrawiam serdecznie
To jeszcze nie wiosna. A jednak coraz bliżej. Pełne
nadziei przesłanie kończące krzepi. Pozdrawiam.:)
Bardzo podoba mi się obraz przedwiośnia w tym
nietypowym lutym i ciekawa puenta. Piękny wiersz,
można się od Ciebie uczyć. Pozdrawiam :)
pozory wiosny pomagają wziąć się za siebie o poranku
Andreas, Vick Torze, LuKro, AniuWT - witam i kłaniam
się z podziękowaniem za chwile nad moim wierszem.
Pozdrawiam Was :)
Ładnie, chyba niemal wszyscy tak wyczekują wiosny:)
potrzebne to okno w którym się słońce przyglądać
będzie:)
wiosna to kapryśna panienka-
co sezon w innych sukienkach
i o czasie różnym długością
(później, wczesniej)w gości wpada z radością!
Takie wiersze trafiają do mojej
duszy.Ślicznie.Pozdrawiam serdecznie.
Roxi, Kazapie, Nureczko - miło mi Was gościć, dziękuję
bardzo za poświęcony czas i miłe komentarze.
Pozdrawiam :)