Oberkowym krokiem
Oj tak, dniu dzisiejszy, wchodzę w ciebie
cała!
Nawet gdyby było pod niejedną górkę.
Cel mi czas uświęca, im bardziej go
mało,
ciecze prędko chwila, doganiając
chwilkę.
Pójdę, aż po różę, rosnącą w piosence.
Będę w niej. I fiołki, wołający anioł.
Niechby podał rękę, nie trzeba nic
więcej!
I skrzydła urosną także u mych ramion.
Dniu dzisiejszy, mój ty! I jednorazowy,
byle mi bez kolców - rośnij barwnym
kwiatem,
kiedy zwiędną pąki – cóż ja mogę zrobić?
Miło by na dróżce chodzić po ich płatkach.
Komentarze (18)
Bardzo miły i lekki wiersz. Fajnie się go czyta.
Pozdrawiam :)
bardzo ciepły, pogodny wiersz
Pozdrawiam ciepło :)
Witaj, Marce :-)
Ależ piękny, radosny Wiersz!
Aż się mi zachciało ruszyć cztery litery i... No,
tańczyć nie będę, bo kiepski ze mnie tancerz, ale może
pobiegam :-) Żyj dniem!
Pozdrawiam ciepło, Marce :-)
Wiersz pełen ciepła, idealny nie tylko w te zimowe dni
:) Pozdrawiam serdecznie +++
Grunt to optymizm. "Tańczmy, póki trwa ten bal" :)
Z przyjemnością czytałam :)
Każdy dzień jest jak chwila. Warto go dobrze przeżyć.
Pozdrawiam
Piękny radosny utwór.
Trochę prosił by się o pointę uwypuklającą,
wzmacniającą euforię
lekko i przyjemnie się czyta Twój wiersz ...
Bardzo ładny dzień, radosny, w sam raz na powitanie
dnia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Iść oberkowym krokiem byłoby trudno. Po pierwsze
szybko (a więc byś się zasapała), a po drugie na 3, a
to jest rytm kiepsko się nadający do marszu.
i od razu zrobiło sie weselej... cieplej...i
skoczniej:)
pozdrawiam serdecznie:)
i rym cym cym i hopsa sa
idziemy przez życie w podskokach...
i rym cym cym i trala la la
idziemy, bo żyje się raz! :D
pozdrawiam z uśmiechem :)
Ładnie, dobrze, gdy tych kolców jest jak najmniej,
pozdrawiam.
Pochwała dnia, super dzień dobry, może taki będzie,
oby:). Pozdrawiam