OBIECAŁEŚ...
Pamiętasz Kochanie,
jak obiecałeś
obsypywać mnie kwiatami
- codziennie,
tak mówiłeś...
Dlaczego nie dotrzymałeś słowa!!!
To do Ciebie niepodobne...
Odszedłeś tak cicho,
nim pojawiła się wiosna...
Uwielbiałeś tą porę roku,
gdy natura budziła się do życia,
czekałeś całą zimę...
Popatrz na Twoje kwiaty,
tyle ich posadziłeś,
właśnie rozkwitają,
miały być dla mnie...
Potrzebują troskliwych dłoni
swojego Ogrodnika,
czy nie widzisz,
że są osamotnione?
Zajmujesz się niebiańskim ogrodem
zamiast swoim...
Jak mogłeś tak wszystko zostawić!!!
Przecież nie byłeś egoistą,
czyżbym się pomyliła
po tylu latach?
Kochałeś mnie
tak bardzo, jak kwiaty...
Postaram się je pielęgnować
i pokochać
tak mocno,
jak Ciebie...
Tym razem ja dostarczę
pełne naręcza Tobie Kochanie!!!
A miało być inaczej...
Mieliśmy kroczyć
wspólną drogą ku jesieni,
zrywając dla siebie
astry i wrzosy...
Dziękuję Wam Drodzy Poeci za piękne i wzruszające komentarze, które natchnęły mnie nadzieją...Jutro poczytam Wasze wiersze, dzisiaj już brak mi sił z nadmiaru obowiązków...
Komentarze (20)
I to są właśnie te obiecanki , które obracają w
kłamstwo.
Jestem z Tobą, widać że piszesz sercem.
Ewuniu, niech anioły mają Ciebie w swojej opiece
Witaj Ewuś! wiersz już czytałam! niemniej przeczytałam
raz jeszcze! poruszający++++++
Pozdrawiam serdecznie :))
Ewuniu ...sercem z Tobą kochana
Witaj - bardzo ciekawy i wiele mowiacy wiersz, ale tak
czasami w zyciu bywa i takie wspomnienia sie piesci do
konca. Pozdrawiam
Bardzo poruszający wiersz, dużo emocji...
Pozdrawiam :)
w pewnych sytuacjach nie sposób dotrzymać
przyrzeczenia,wzruszający wiersz
Są rozstania którym żadna siła, nie jest w stanie
zapobiec! Pozdrawiam!
bardzo smutny, ale czuć w nim mnóstwo prawdziwych
emocji. to sztuka tak poruszać słowami, pozdrawiam.
Piękny wiersz, pełen smutku, żalu, tęsknoty...
Wzruszyłam się... Pozdrawiam serdecznie:)
Dobrze że zakwitną dla Ciebie możesz je przytulić:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo wymowny i wzruszający wiersz. Tyle w nim żalu
wylewasz, że nie wiem co powiedzieć. Pozdrawiam.
aż serce płacze... brak słów
Ze smutkiem odbieram słowa upojone miłością i
nostalgią. Pozdrawiam serdecznie.
Mieliśmy kroczyć
wspólną drogą ku jesieni,
zrywając dla siebie
astry i wrzosy...smutny...takie jeś życie..trzymaj się
kochana