Oczami dziecka
z obserwacji moich wnuczek Zosi i Marysi które skończyły 1,5 roku :):)
Tam gdzie ramiona mamy sięgają
i rytm wyznacza jej serca bicie,
jest azyl oraz bezpieczne życie,
bo wszystkie lęki w sen zapadają.
Kiedy je ojciec bierze w ramiona,
ciekawość każe wyjrzeć za plecy,
choć wkoło tyle jest strasznych rzeczy,
wiedzą, że taty nikt nie pokona...
autor
M.N.
Dodano: 2021-01-16 09:37:43
Ten wiersz przeczytano 1195 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
tak się powinno dziać w każdej rodzinie, żeby dziecko
miało poczucie bezpieczeństwa i z radością wracało do
rodzinnego domu
podoba mi się wiersz
życzę miłego dnia :)
Ładnie, bo z Mamą i Tatą nie trzeba się bać:)
Wspaniale, gdy się ma tak cudownych rodziców...radości
i miłości na każdy kolejny dzień dla Zosi i Marysi, a
całej rodzinie wiele dobrego. Pozdrawiam :)
Rodzice dla dzieciaczków w tym wieku są całym światem
:)
Pozdrawiam :)
przepraszam za błąd
piękny cieplutki wiersz
piękny ciepkutki wiersz
Witam przyjacielu serdecznie ...
Po to niebo dzieci nam ofiarowało,
by się o nie dbało i bardzo kochało,
one w nagrodę nam pięknie podziękują
a gdy już dorosną w siną dal odfruną.
Fajny wiersz Marianie. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego wieczoru i udanej niedzieli :)
Ufność dziecięca jest Ogromna.
Pozdrawiam. :)
Świetny wiersz Marianie :) Pełen miłosci zaufania i
ciepła :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Marian, o tak i to prawda, co napisałeś w wierszu:)
Dzieci zawsze na rękach rodziców czują się
bezpiecznie, tak jak Twoje wnusie Zosia i Marysia:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Cieplutko!
Pozdrawiam i głosik zostawiam!
Witaj, Marianie :-)
O, tak, jest dokładnie jak piszesz :-) Ja mam dwójkę
wnucząt, Wikusię i Igorka :-)
Wiersz, jak zawsze u Ciebie, świetny :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ciepło, prawdziwie.
Pozdrawiam
Wiersz naprawdę przyjemny i pełen ciepła, podoba się
:) Pozdrawiam serdecznie +++