Oczy się szkliły...
Oczy się szkliły
pełne niewylanych łez
one zaschły w oczach
nigdy nie uwolniły się
nie spłynęły
ukojenia nie dały
tylko ciężarem duszę przygniatały...
autor
angelfalls
Dodano: 2009-04-07 19:26:24
Ten wiersz przeczytano 553 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
na poczatku masz blad moim zdaniem,wychodzi na to ze
oczy zaschly w oczach,a przeciez na mysli mialas
lzy,wiec popraw,
lepiej wylać z siebie wszystko, ładny wiersz :)
''ukojenia nie dały'' nie zawsze tak jest,że płacz
Nam daje ukojenie, fajna miniaturka :)
Czasem trudno jest plakac... choc serce sciska sie z
bolu...
Czasem trzeba się komuś szczerze wypłakać. Jednak nie
każdy potrafi otwarcie mówić o swoich dolegliwościach
i problemach. A gdy już to uczyni jest wtedy ulga. I
ten ciężar może w końcu duszę uwolni ć:)