Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Od ojca

Oto moi synowie , których miłuję
A ich poczęcia wcale nie żałuję
Byłem i jestem dla nich bardzo szorstki
Jest to jedynie wynik mojej troski
Dla nich przeżyłem ćwierć wieku z ich matką
Nie było to dla mnie taką łatwą gratką
Lecz to co począłem dokończyć musiałem
Nad ich wychowaniem do końca wytrwałem
Dziś jestem dumny z dwóch moich magistrów
I czekam jutra , wnuków ministrów
Dziś jestem pewny mojej prawej drogi
I nie obawiam się starczej trwogi
Oni są cząstką mojej marnej duszy
Niechaj w ich losach życia grają same bluesy
Niechaj te bluesy będą radosne
żeby w ich życiu czyniły wiosnę
Mojego życia dobiega meta
Lecz to nie ważne , bo co tam e....tam

autor

Dyrka

Dodano: 2005-07-13 23:04:27
Ten wiersz przeczytano 460 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »