ogień
w płaszczu słów
tak wiele razy
paliły sporzenia
zaplatając swoje dłonie
kołysząc marzenia
iść do przodu
zapisane słowa
wyryte w ogniu nienawiści
podążając we mgle
utkać na nowo płomienie ognia
tak wiele razy
potykam się
wciąż podnoszę się
gdzieś w głębi duszy
walka trwa do końca
Komentarze (12)
Smutny wiersz, ale bardzo prawdziwy.
Człowiek tak wiele razy upada.
Nigdy nie należy się poddawać :)
Pozdrawiam Kiko :)
Ładne wersy.
Piękny wiersz.
Tak.. Walka. Ciagla walka. DOBRZE NAPISANE
Przeciwnościom losu i logiki trzeba jak najszybciej
powiedzieć STOP.
Trwanie w stanie ciągłej walki niszczy zdrowie.
“Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą”
Pozdrawiam
Nienawiść potęguje siły do walki z przeciwnościami
losu, ale jest też bardzo destrukcyjna.
Pozdrawiam serdecznie :)
Zanim życie obdarzy nas wspaniałymi prezentami, zwykle
owija je w zawiłe przeciwności losu.
Borykamy się z nimi i próbujemy je wyeliminować, by
sprawy układały się po naszej myśli.
Pozdrawiam z podobaniem wiersza :)
Jutro,
jutro zawsze może być piękniejsze od dziś.
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
...
oswajam się
z milczeniem
zapach spotkań
nie opuszcza
podsyca marzenia
nadzieję
lekko uchylone drzwi
nic nie mówią
...
życzę siły do walki z przeciwnościami.
Całe nasze życie to walka z przeciwnościami losu.
Ważne, by nie tracić nadziei, że damy radę. Śle moc
radosnych pozdrowień:)