Ola, Adam, Honorata
Wielce rozkoszna Ola z Radości,
Wciąż z mężczyznami była w „bliskości”.
Nieprzerwanie smakowała,
każdej nocy próbowała,
pojąć przyczynę w związkach chwiejności.
*** *** ***
Straszliwie znudzony Adam z Raju,
na monotonię narzekał w maju.
Wciąż tylko Ewa z wężem
(i muszę być jej mężem).
Gdzież jest wolna wola w dobieraniu?
*** *** ***
Cnotliwa Honorata z Mełgwi
rzekła, że „tego” nie popełni.
Długo nie używała,
z księżycem tylko spała,
mówiąc, że da jej rozkosz w pełni.
Komentarze (77)
Molica,
miło, że wpadłaś na poczytanie i (mam nadzieję) na
uśmiech ;-)
Pozdrawiam
Witaj,
dziekuję że czytałeś fraszki i zaakceptowałeś.
Ja chętnie wzięłabym pierwszy, bo b.dowcipny i
składny, ale wszystkie fajne.
Pozdrawiam.
Klaryso, Gabi Wiersze,
dzięki za miłe odwiedziny.
Miłej niedzieli :-)
Fajne! Dobranocki.
Pozdrawiam z uśmiechem:)))))))))))
:)))))))))))))))))
ARABELLO,
dzięki za pocztanie i miłe słowa.
Pozdrawiam :-)
ale fajne limeryki, pozdrawiam serdecznie
Waldi1, _wena_,
dzięki za poczytanie.
Pozdrawiam :-)
3 x na tak :)))
super wszystkie .. :))
Budleja, Wando,
dzięki za komentarze.
Dobranoc :-)
Tak własnie takie bylo moje przesłanie :))
Jeszcze raz łap usmieszki i pozdrowienia Mariuszu
fajna dawka humoru :)
Wando,
inaczej śmiałabyś sie na okrągło?
Dzięki za miłą wizytę i poczytanie/pośmianie.
Dobranoc :-)
Ale mnie ubawiłeś Mariuszu
Pozdrawiam roześmiana od ucha do ucha :) Dobrze ze mam
uszy bo ...
Pogodnej nocy życzę :)