Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Óma

Gwarą warmińską. I potem przekład.


Óma, Óma durawe korki mosz,
tlo śniotanu z buterfaski dosz?
Am móziam, a Łóna zła jadozi sia.

Óma, Óma durawe korki mosz!
Liwa, prawa, chtóra psiyrszo, ziesz.
Chibko, chibko, jek mała ribko.
Skok w bok po schabach brukuje,
a potam cołkam śniych.

Spsiywnio za długa, ale ruch to zdrozie,
to zie w rozumnej głozie.

Óma, óma durawe korki mosz!
Łóna uż nie jamruje i nie wyrzyka,
bo mniiłowaniu mojó- sprowdy tlo je.








Babciu, Babciu masz dziurę w kapciu,
a śmietanę z maselnicy dasz?
Babciu nie gniewaj się.

Babciu, Babciu masz dziurę w kapciu!
Lewy, prawy- który, Ty wiesz.
Szybko szybko moja rybko,
już skok w bok trenuję, a potem tylko śmiech.

Piosenka za długa a ruch to zdrowie,
to wszystko mądrej głowie.
.
Babciu, Babciu masz dziurę w kapciu!
Kocham Cię całą sobą, czy wiesz.


autor

Annna2

Dodano: 2023-11-12 10:21:46
Ten wiersz przeczytano 1694 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Wolny Klimat Wesoły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (49)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

No i wiesz, Aniu, Twój wiersz przypomniał mi też moją
Babcię (Mamę Mamy, bo z nią miałem najlepszy i
najczęstszy kontakt)... Owszem, była zasadnicza i
czasami surowa, bo życia lekkiego nie miała, ale - i
wcale nie paradoksalnie, była jednocześnie... Tzn
były, razem z moją Mamą, najbardziej kochającymi,
wyrozumiałymi i tolerancyjnym Osobami, jakie znałem...
Przepraszam, że wracam i to piszę tutaj, ale Twój
świetny wiersz, jak wspomniałem na wstępie, to sprawił
:) No i łezka w oku... No nic, zmykam.

Raz jeszcze - ciepłe pozdrowienia :)

Annna2 Annna2

Kiedyś tak biegałam i często tak- Babciu, Babciu
dziura w kapciu.
Na początku trochę się gniewała, ale długo nie umiała.

Bartku, Andrzeju- dziękuję.

andrew2402 andrew2402

Zwykle piękne słowa, ile w nich uroku. Chętnie bym tak
porozmawiał z mamą.

Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiersz przesympatyczny, Aniu. I też wzruszający...

Z największą przyjemnością przeczytałem. Zarówno
wersję gwarową, jak i przekład (bez niego miałbym
pewnie trochę problemów :)).

Pozdrawiam ciepło :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »