Optymistka
Czuję się jakbym dwadzieścia lat miała,
i swojej pierwszej miłości szukała.
Zasłonię lustra, by nie widzieć swych
lat,
sercem patrzeć będę na ludzi i świat.
autor
elka 123
Dodano: 2010-01-21 09:36:10
Ten wiersz przeczytano 1187 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
niebądż tak samokrytyczna zostaw jedno lustro do
golenia pozdrówka
Ale na cóż lustra - kiedy Serce już wie czego chce a
dusza czuje że jest najpiękniejsza - no nie można
patrzeć inaczej na ludzi , tylko Serduchem :)Fajny
wiersz- Pozdrawiam i dzięki za życzonka :)
Ladny optymistyczny wierszyk. Pozdrawiam!
chyba też tak zrobię:)
Bez lustra serce także znaleźć się może w poniewierce.
Miłość pierwszą tą szczenięcą
dla dwudziestki jest zachętą.
Optymistka z ciebie wielka, nie chcesz zerkać do
lusterka, wolisz w sieci ludzi chwytać, swoim sercem
ich dotykać.
Pozdrawiam, dwadzieścia lat, to dobry wiek, też bym
tak chciała, ale tych dwudziestu nie umiem sobie nawet
wyobrazić.
każdy wiek odpowiedni.... i tak
trzymaj....pozdrawiam...
i trwaj w tym...trwaj...pozdrawiam..
życiowo o przemijaniu,liczy się werwa w
duchu,pozdrawiam
Piękna i wymowna miniaturka. Pozdrawiam :)
Ja też skorzystam z podpowiedzi, zasłaniam dzisiaj
wszystkie lustra, pozdrawiam.
Przemijanie, to przykre.
To znaczy, że dobrze się czujesz i sobie jeszcze nie
raz pofiglujesz ;)
Jest to, jakieś wyjście z sytuacji patowej- przyznam.
krótki, ale wymowny ;) brawo! +