orchidea
zatrzaśnięta w dłoniach
oddychaj ze mną
w cieniu nocy
rozgrzani ogniem
srebrzystych ustach
mgliste wspomnienia
przesłaniają ukryty taniec
białe łąki
ukryte w cieniu orchidei
srebrnym blaskiem
szukając czarnych spojrzeń
autor
Kika88
Dodano: 2023-06-06 21:03:19
Ten wiersz przeczytano 412 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Ileż odmian tego pięknego kwiatu.
Wiersz wysokich lotów.
Wolnyduch dziękuje ja również lubię te kwiaty :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Wiersz pobudza wyobraźnię,
a ja bardzo lubię orchidee,
zatem choćby dlatego mi się on podoba.
Pozdrawiam serdecznie, Kiko :)
Andrew dziękuje
Gorzka kawa :)
Anna tak są piękne też je bardzo lubię
Anna dziękuje
@krystek dziękuje
Sisy dziękuje
Pozdrawiam serdecznie:)
Ślicznie, refleksyjnie..
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz zatrzymuje w zadumie. Wyczuwam tajemniczy
nastrój. Pozdrawiam serdecznie:)
niezwykły obraz.
Uwielbiam orchidee, są piękne
❤️
Piękna symbioza,
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia