Ostatnia wola
Nim przeznaczenie postawi przed kresem,
odbierze szczęście miłością zdobyte,
a potem rydwan w światłości wyniesie,
tam, gdzie obecność staje się
zaszczytem.
Chciałbym raz jeszcze poczuć piękno
chwili,
pozwolić sercu niechaj w niej utonie
i nad refleksją życia się pochylić,
które początkiem, tam gdzie jego koniec.
autor
Sotek
Dodano: 2021-02-07 11:52:02
Ten wiersz przeczytano 3013 razy
Oddanych głosów: 122
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (93)
Nie chcę się powtarzać , ale człowieku myśli
niesamowite a i wyobraźni nie brak . Podoba mi się tak
filozoficzne podejście . Pozdrawiam
Dobrze byłoby przed kresem życia pozwolić zasmakować
sercu pięknych chwil...puenta też do przemyślenia...
pozdrawiam serdecznie.
Filozoficznie i z wymowną puentą. Miłej niedzieli
Marku:)
KTÓRE.... niech poetycko powędruje w trawy i nigdy nie
utonie. Dobrej nocy życzę!
Ciekawy wiersz z chwilą zadumy...
Miłego wieczoru Marku:)
Z podobaniem
Pozdrawiam
Bdb refleksja i pragnienie :)
Pozdrawiam serdecznie Marku :)
Podoba...
Dziękuję wszystkim gościom za odwiedziny i refleksje
na temat wiersza.
Dobrze spisana refleksja.
Pozdrawiam
Chce się jeszcze, i jeszcze...
:) Pozdrawiam serdecznie. :)
Wiersz skłania do refleksji.
Witam,
skala marzeń jest nieograniczona i sądzę, że nim
nadejdzie taka chwila wiele sie jeszcze spełni.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
My tu się często pochylamy nad tą refleksją, bo
czasami warto, nie tylko przed odejściem. Pozdrawiam
Podsumowaniem traktuję Twój wiersz; jak i prośbę, by w
tym całym bezkresie, ciągnacej się miłości ujrzeć to
przeznaczenie. Z całęgo serca życzę Autorowi tego!!
Niech! się ziści Tobie.
Ładna treść.
Pozdrowienia dla Ciebie