Ostatnie duszy dzwieki
Gdzies w slowach ukryty sens mysli
Naprzemienne uczucia w sferze serca
rodza nowe łzy..
Blady swit juz nastal a Ty nie budzisz
mnie do zycia
Prosilam o odpoczynek lecz nie chcialam go
przez Twoje milczenie
Dzis juz wiem... nie mam nic
Obracac cialo w prozni gdzie brakuje
pelnego oddechu
Co teraz robisz jesli nie myslisz o
mnie?
Co czujesz jesli nie ja wypelniam twe
serce?
Jak deszcz upadam na ziemie
z bezsilnoscia rak wyciaganych ku niebu
Slysze coraz mocniejsze dzwieki
piszac prosty list do Boga
W samotnosci analizowac swoj byt
Lecz pora wstac.. juz nowy swit..
Jednak ja nadal chce spac..chce snic...
Czekac ze gdzies na drodze do gwiazd
Znow oswietli me zycia lepszy czas..
Dzis jestem sama..
Dzis wiem wiecej niz wczoraj..
Z wiekszym strachem o nowe jutro...
Komentarze (2)
Kapitalny i szczery
Pozdrawiam
Bardzo piękne wyznanie, tylko trochę ciężko sie czyta.