Oszukana
Pies jak to pies
urwie się i leci
wraca radosny
rozbiegany
moja żaluzja czasami oszukuje
zawsze za nią deszcz pada
nie chce mi się wychodzić
i sprawdzać, że to nieprawda
a pies niech poczeka
bo jeśli mokry
to błota naniesie
mi na pokoje
szczeka pod drzwiami, wpuściłam
znów czuję się oszukana
brzydki deszcz sobie wmówiłam
a tu ładna pogoda z samego rana
autor
Kryha
Dodano: 2009-11-07 07:40:28
Ten wiersz przeczytano 997 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
wprawdzie tego słoneczka nam brakuje wiecej jest
czarnych chmurek ale kazdy piesek lubi pobiegac
niezaleznie od pogody ładny wiersz .
Urokliwy ten Twój wiersz. Może czasami tylko nie
dostrzegamy słońca?
jaki jest takiego wpuszczam ...kochane stworzenie
...:)
ja czasami też szukam pretekstu , aby nie
wychodzić...ładny wiersz...pozdrawiam
lubię takie wewnętrzne monologi od niechcenia :)
czasem budząc się chmury w czerń ubrane roszą
łzami....a my wraz z aurą pogodową kroczymy chcąc
zarazić aurę ducha- ale przecież w pochmurny dzień
słoneczko może zaświecić- w postaci ludzkiej dobroci,
czułości i miłości... o ile takie słoneczko się
posiada... ciekawy wiersz...pozdrawiam...
pies ma instynkt a my go zatraciliśmy często Pies
szczeka to pogoda jest jak mokro to często chce wyjść
ale wraca Dobrze mieć psa Fajny sytuacyjny obraz życia
i dziękuję za odwiedziny a Litwa opisywana przez
Ciebie to ważne przesłanie :) Pozdrawiam:)
czasami tak właśnie bywa, że to co dyktowane nutą
szczęścia pozytywizmu i radości Serca , jest
odczytywane " przez Twoje żaluzje" takie oszukujące -
jako COŚ przytłaczającego, zminimalizowane do
nieistotnego znaczenia - a rzeczywistość jest inna.
Wiersz interesujący na plus - pozdrawiam
wspaniały ;) a zwłaszcza podobał mi się ten wers:
"Moja żaluzja czasami oszukuje" +
zamiast samemu nos wyściubić za drzwi - lepiej jak
masz wypuść psa na przeszpiegi - praktyczna rada - z
samego rana :)
często można się pomylić... bardzo przyjemny wiersz;)
pozdrawiam serdecznie
Pogoda nie jest za oknem pod psem!+!