Pacierz wieczorny
Głód, latarnie się wiją, syczy światło,
omiń,
jeśli ukąsi, twój krzyk przepłoszy nam
chodnik
spod nóg i rozlecą się w noc okien litery,
a za nimi jednym z nich poeta poleci
jak najświętsza kometa łzy po twarzy matki,
która nie ma już w piersiach mleka dla warg
naszych,
gdy modlitwa na gzymsach języków zawisła
krwią, skapując srebrzystą z czerepu
księżyca,
w perspektywy idziemy do gwiazd per aspera
z przystankiem na szybkiego papierosa w
teraz,
lufy ulic szczekają z oddali seriami,
Stwórca w mózgach wybucha, a my obłąkani
w butach niebo tętniących, z pięściami
zdartymi
do krwi, mięsa, do kości naszej wielkiej
winy,
łona własnych kalwarii drapiemy zaciekle,
licząc, że się rozewrą i sok z nich
pocieknie,
siebie pragniemy, siebie pragniemy tak
bardzo,
że z każdą chwilą w siebie opadamy na dno,
może jeszcze zdążymy jakąś wieczność
wyrzec,
zanim szyje otuli nam świt chłodnym
stryczkiem.
Komentarze (40)
zamyśliłem się
Przejmujące metafory. Ciągle mam przed oczyma to
miasto i kapiący księżyc.
Wracam, bo intryguje.
Twoje wiersze nigdy nie są obojętne.
Człowiek opada na dno, ale potrafi się podnieść.
Jest piękny- bo wszystko w nim jest.
I wielkość i małość.
Witaj Czarku.
Wspaniały, metaforyczny wiersz, zatrzymał mnie na
dłużej.
Na TAK!
Samych dobrych dni, na 2021.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Kompletnie zmetaforyzowany wiersz. Czytanie to dlatego
bieg z przeszkodami. :)
Życzę Tobie Czarku w nowym roku 2021 pomyślności,
zdrowia i spełnienia marzeń. Oraz weny.
Piękny, przejmujący wiersz - chce się czytać.
Serdecznie pozdrawiam Czarku przesyłając
lekko spóźnione życzenia zdrowia oraz
szczęśliwego Nowego Roku a dzisiaj
miłego wieczoru :)
Pęękny, zachwycający przekaz. Pozdrawiam serdecznie.
Do tej przejmującej treści, przejmującej do szpiku
kości, dałabym nikeco inny tytuł, bo jednak słowo
'pacierz' kojarzy mi się inaczej (ale to tylko takie
moje skojarzenie). A w Nowym Roku Autorowi życzę
wszelakich dóbr - łącznie z dobrymi snami i ścieżkami
losu.
głeboko poruszona wersami
pozdrawiam
Ciekawy wiersz.Zatrzymał.Pozdrawiam.
Ja wciąż wierzę, że peelowi się odmieni spojrzenie.
Nie na poezję ;)
Pozdrawiam Czarku :)
Podziwiałam już Twój wiersz, jeszcze raz mnie
zachwycił. :)
Najlepszego! :)
Dobry przekaz wiersza, skłania do zadumy i refleksji.
Pozdrawiam noworocznie
Po raz kolejny przeczytałam wiersz z podziwem.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę Poecie, niechaj
w nim będzie radość, zdrowie i szczęście.
Pozdrawiam noworocznie :)