Pani P...sor
Dla mojej nieodżałowanej Pani Profesor, jak nasz los potrafi ścielić ścieżki życia.
Stara kobieta, śmietnik odwiedza,
świat dobrobytu jakby wyprzedza.
Stare buciory, płaszcz z popeliny,
tak upływają Jej te godziny.
Układa skrzętnie, jedno przy drugim,
szanuje miejsce w czekaniu długim.
Stare klamoty, jakiś koc w pasy,
przypomniał jakże, czerwone czasy.
Jakieś słoiczki, zabawki w worku,
stare gazety z piątku czy wtorku.
Kiedy dopełnia i się odwraca,
coś, gdzieś z pamięci dalekiej wraca.
Gdy patrzę chciwie, w te oczy szare,
jakbym zobaczył tu szkolną ławę.
Mówię - Dzień Dobry, Pani Profesor,
właśnie się popsuł w Jej wózku resor.
"Rzadko się trafia być szczęśliwym na starość" - - Seneka Młodszy.
Komentarze (45)
:(
Zosiu uczyła mnie języka polskiego, dzisiaj na pewno
komentowała by moje wiersze... nie zdążyła.
Pozdrawiam najmilej jak mogę.
Ech...Wzruszające :(
Jovi uczyła mnie nomen omen języka polskiego, umarł
Jej mąż a dzieci zostawiły, ale Jej emeryturę
oczywiście brały. Została bez środków do życia,
narobiłem trochę hałasu emerytura wróciła.
Pozdrawiam.
Niezwykle poruszający wiersz...aż brak mi słów, a u
mnie to rzadkość...nikomu nie życzę takiej smutnej
starości...
Pozdrawiam Grzegorzu
Krzysiu autentyczny przypadek do dzisiaj mnie boli,
zmarła kilka lat temu, odwiedzam Jej grób.
Uczyła mnie języka polskiego w podstawówce.
Wszystkiego Dobrego, zwłaszcza gitary.
Bywa...
Pozdrawiam serdecznie Grześ.
;)
3ym się
Dzień dobry Ewelino, w tym jest problem, że ona wcale
nie była biedna, miała przyzwoitą emeryturę
nauczycielską, tylko rodzina chyba tę emeryturę
zagospodarowała... i tu jest największy dramat.
Szacunek do osób starszych. A że była ambitna więc
poszła na ulicę.
Pozdrawiam i zdrowia życzę.
Smutny wiersz, dobrze opisujący ciężkie życie bardzo
biednych ludzi. Zycie tej kobiety, opuszczonej przez
rodzinę i państwo.
Maltech dziękuje za opinię, jest mi bardzo miło,
tematy rodzi życie, nieraz wystarczy wyjść ze
śmieciami. Czujesz jakie to smutne?
Wszystkiego dobrego w zimowe południe.
mądry i życiowy tekst
"Jeśli pojmiesz, ze starość ma mądrość za pokarm,
pracuj w ten sposób w młodości, by starości twej nie
zabrakło pożywienia." - Leonardo da Vinci.
Pozdrawiam Najko, temu panu można wierzyć.
:)
Smutny widok a taka starość dramatyczna...trafnie
ująłeś ten obraz starości i samotności...rzadko
bywasz...pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry Marku, kopę lat, co do mojej profesorki,
to raczej Ona odsunęła się od ludzi, chciałem z Nią o
tym porozmawiać... nie dało rady, porwała wózek
jeszcze nie dość dobrze naprawiony i szukaj wiatru w
polu. Grzesiu ty mnie nie naprawisz! Usłyszałem na
odchodne.
Wszystkiego dobrego, a zdrowia ponad to.