Panopticum
Czasem piszę to, co tylko mi przyjdzie do głowy. Nie zastanawiam się nad tym, czy te słowa mają sens, czy do siebie pasują. Dopiero później przyglądam się temu, co napisałam i "rozszyfrowuję", co miałoby to znaczyć... Może Wy też spróbujecie? Jeżeli ten wiersz Wam się podoba - proszę, zagłosujcie! Bo każdy głos jest bardzo ważny!!!
zabłocony wizeruek myśli
upada w szarość
tym razem śmietnik skrzydeł
zakrwawionych
będzie tym ostatnim
motyl w twoich oczach
to tylko złudzenie
tylko kruk podąża mroczną ścieżką
twoich chorych wyobrażeń
fatamorgana
bo pragniesz czegoś
co nigdy twoje nie będzie
dotknij szkła
zbija się jednym dotykiem
nie widzisz już nic
po za oślepiającym światłem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.