Para-limeryczne formy życia
Pierwszy zainspirowany tekstem Krzemanki :)
Cześć!
Gad zagadał raz gadzinę,
czy gadulstwo przez godzinę
godzi w godność.
Jaka godność?!
W gadu-gadu tylko nick jest.
Cała powierzchnia ciała
Raz płaziniec z imć obleńcem
chcieli sobie podać ręce.
Rady nie dali -
ciała splatali,
myśląc: a to typ - bez serca!
Nawalnica
Raz napotkał wal wodnicę,
tusząc - wpłynę na dziewicze...
Ona krzyczy: wal!
On: ze wstydu spal!
Biorę kurs na ośmiornice.
Komentarze (70)
Dla mnie wszystkie bardzo dobre.
Przyniosły uśmiech. Jeszcze raz wszystkiego
najlepszego w Nowym Roku. Pozdrawiam cieplutko.
Bronislawo, czy na zyczenie, to nie wiem :)
Zycze przede wszystkim zdrowia, ciut szczescia, a
wtedy cala reszta bedzie piekna :)
Wszystkie gady i walenie,
przyszły Tobie na życzenie.
Ja też Ci życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Pozdrawiam, Damahiel :)
ciekawe, zabawne. pozdrawiam
No to gitarra, Hermes :)))
Extra!
Do Ciebie, Tomku, tez usmiech frunie :)
:) Jacku... :) Tez dzieki - z usmiechem :)
przykuły uwagę...
pięknie pozdrawiam
i uśmiech zostawiam:)
Nie sposób się dogadać... bez (słownej) gry wstępnej:)
Dzięki za uśmiech!
Pozdrawiam Panow i zycze milego wieczoru. :)
Z przyjemnoscia przeczytalem pozdrawiam
Dobre,a ta "Nawalnica" chyba naj.
Pozdrawiam Elu.
Milo mi, zescie sie pousmiechali :))
Rhea!No kto by pomyslal! Tracic glowe dla jakiejs
modliszki! :)))