pazur contra ostre pióro
niemal codziennie
podglądam jak rośnie ci pazur -
zdrapuje lakier
z wczorajszych paznokci
a z manier wciąż jedynie maniera
ci obca
podglądam chciwie
świat mi się uśmiecha
światłem które rozjaśnia
cienie pod powieką
a pazur bardziej ludzki
niż najgładsze tipsy
perfekcyjne w kształcie
martwe elipsy
plastyczną ciebie widzę
kiedy siebie rzeźbisz
codziennie wespół z życiem
człowieczym pazurem -
spójrz
właśnie rozbroiłaś
zaostrzone pióro
Komentarze (64)
Amor... :)
Interesujący
Halinko, chyba miałaś na myśli /ludzki/ :)
Dzięki za pochylenie :)
Czasem ruski pazur potrafi zadać głęboką ranę...
pozdrawiam serdecznie
Xeniu, dla siebie trochę też :)
Pozdrawiam :)
Kochani rozwijamy się wszyscy dla potomnych.
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
Milyeno, dzięki za komentarz :)
KrzemAniu, postaram sie wymyślić coś w zamian za ten
gramatyczny rym. Masz dobre oko :) Dziękuję bardzo :)
Bardzo mi się podoba to życzliwe spojrzenie na czyjś
rozwój. Tylko trzecia strofa i "tipsy - elipsy" nie
bardzo. Mam nadzieję, że autorka wybaczy mi to
marudzenie. Miłego wieczoru:)
Bo pazurki trzeba ostrzyć!
Albo piłować? ;)
Pozdrawiam :)
Zielona Dano, też lubię, podziwiam takie osoby :)
Też lubię podglądać jak ludzie rozwijają swój talent.
Fascynująca rzecz :o)
Podoba.
Diabła? Arku, takiej interpretacji nie
przewidziałam... Ale skoro tak odczytałeś, tzn., że
nie potrafię sprostać podjętemu tematowi :)
Znów niebanalnie. Można zobaczyć w Twoim wierszu
diabła. Brr.Pozdrawiam
al-bo, a tempo tego rozwoju - fenomenalne!
:) Milego dnia :)
andreasie, peelka bejowa :)
Jak najbardziej.
Miłej niedzieli :)