Pianino uczuć...
Każdego dnia dotykam Cię
opuszkami palców
najdelikatniej jak potrafię,
choć dłonie już ubrane ciężką pracą...
pieszczę przekraczając wysokie
tony uniesień...
Nastrajasz serce
oktawą uczuć,
rozbrzmiewasz sonatą
w zakamarku duszy...
Jedno dnia
na klawiszach miłowania basy,
drugiego alty,
jedno bez drugiego
nie istnieje,
jak wdech i wydech...
Zasiadam przy Tobie,
dłońmi wystukuje kocham,
doprowadzam Cię
do wysokich brzmień ciała,
oddajesz muzyką uniesień,
w bieli klawiszy nasze odbicie,
a w czerni nam do Twarzy.
Spragniony uczuć
obmywam łzami klawisze,
ktoś znów naciska stopkę
zabłoconym butem,
załzawione serce
sięga dna rezonansowego,
ktoś znów przytrzasnął
dłonie pokrywą ....
Nie zrażony
znów zasiadam przy Tobie,
znów szukam odpowiednich nut,
niestrudzony, stęskniony,
biegnę przez mostek wiolinowy...
zatrzymuje się przy
mostku basowym,
tam zbieram nenufary...
Pielęgnuje moją dame,
uczucie froteruje na
wysoki połysk..
znów czaruje nutami serca,
młoteczek wystukuje gamy,
a my melodię zwykłych dni ,
niezwykłych dni..,
ja bez Ciebie , Ty beze mnie..to tylko
cisza
Ja dla Ciebie Szopenem
TY dla mnie Geogre Sand ..wdech i wydech.
Komentarze (12)
Listonosz przyniósł z tym wierszem ciepło.
Łał. To jest wiersz marzenie. Pianino reprezentuje w
wierszu kobietę, którą peel kocha. Znakomicie napisany
wiersz zdradzający wykształcenie muzyczne autora.
Pozdrawiam z szacunkiem. :)
Dawno już nie czytałam czegoś tak równie pięknego jak
Twój wiersz. To utwór z górnej półki i bardzo byłabym
rada móc nadal, w przyszłości czytać równie udane
poematy. Serdecznie pozdrawiam :)
Witaj.:)
Bardzo mi się podoba ten "muzyczny" wiersz.
Wspaniały klimat i przekaz wiersza.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Zmysłowa gra, z podobaniem czytam, pozdrawiam
serdecznie.
ładna ta gra uczuć.
Piękna i wzruszająca jest ta gra miłosna, niechaj
melodia miłości wybrzmiewa w nieprzerwanym szczęściu
:) pozdrawiam :)
George Sand była jedyną kobietą dla której Chopin nic
nie napisał.
Komponując jakiś utwór dedykował damie swego serca.
Pani Dudevant była wyjątkiem.
Ale z pewnością uczucie tam było,
szczególnie na Majorce.
Ciekawy wiersz.
Piękna i zmysłowa ta gra uczuć.
Z podobaniem wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Cudnie zagrało pianino...
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawie o uczuciach, swoją drogą o takiej grze na
klawiszach uczuć już tutaj pisała nasza koleżanka
Iga/Enigmatyczna.
Co do puenty, to Szponem lepiej nie być, ale Szopenem,
to czemu nie:)
Pozdrawiam wieczornie.
przepiękna gra słów
zostawiam podobanie
:)