Pierwszy raz
Gdy po raz pierwszy zobaczyłem Cię
Gdzieś przechodziłaś obok mnie
Od tylu lat tak blisko byłaś ,a tak daleko
Myśliszm ,że warto się zbliżyć
Gdy po raz pierwszy poczułem
Pociągający zapach perfum Twych
Na koniec świata za nimi poszedłbym
Myślisz ,że warto się zbliżyć
Gdy po raz pierwszy ujrzałem Cię
Serce jak szalone, mocniej zabiło mi
Gdy idziesz wszystko wokół mnie znika
Myślisz ,że warto się zbliżyć
Gdy po raz pierwszy śniłem o Tobie
Obudzić się nie mogłem i niechciałem
By nie stracić Cię z oczu byś nie znikła
Myślisz ,że warto się zbyliżyć
Gdy po raz pierwszy obudziłem się
Po śnie gdzie byliśmy razem
Niemogłem uwierzyć ,że Ciebie niema obok
mnie
Myślisz ,że warto się zbliżyć
Gdy po raz pierwszy myślałem o Tobie
Myśli pojawiały się jak w kalejdoskopie
Różne obrazy molowały się tam
Myślisz ,że warto się zbliżyć
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.