Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Plastikowy ja

Las rąk do odpowiedzi się zgłasza.
Bez uroku, bez sensu.
Broniąc się armaty obojętności wytaczam,
W trosce o wizerunek kolorowy się stałem.
Lecz ciemne schody pode mną.
Klauna z humoru okradłem,
Nienaturalny się stałem,
Wstydliwość rozpuście oddałem,
Żyć godnie przestałem,
Do serca samotność wlałem,
Zamknąłem oczy,
Ponownie upadłem.
Przegrałem!
Rady nie dałem!
Płakałem!
Przyszłości nie widziałem
Nadal nie widzę!
Nadal z ludzi szydzę!
Nadal sam idę.

Dodano: 2005-10-23 23:23:14
Ten wiersz przeczytano 437 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »