Po drabinie do celu
Chcę wspiąć się wysoko,
i dopiąć swojego.
Pokonać trudności,
dotknąć dłońmi nieba.
Wtedy powiem światu
- jednak dałam radę.
Gdy ten remont skończę,
usiądę na zadek.
"wspiąć się wysoko", nie ma tu nic wspólnego z Bejem Przepraszam, ale na chwilę obecną brakuje mi czasu na czytanie i komentowanie Waszych tekstów:-)
autor
Ola
Dodano: 2016-09-14 22:40:10
Ten wiersz przeczytano 5966 razy
Oddanych głosów: 127
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (147)
Ważne że Olu dałaś radę a remontów nie lubię.
Pozdrawiam
Remont ciarki przechodzą po plecach. No ale po
remoncie radości nie ma końca.
Pozdrawiam
To mi się też podoba, to trzęsienie:-)
Święta racja
Dziękuję Motylku:-)
Remont i przeprowadzka to takie
domowe "trzęsienie ziemi", współczuję:)
Pozdrawiam
Miłego reszty dnia
Ja idę odpoczywać:-) :-)
Halinko
loka
Wandziu brakuje mi czasu:-)
milyena
dziękuję i pozdrawiam:-)
Oj mariat piękne dzięki
Na dzisiaj fajrant:-) :-)
Pozdrawiam i dziękuję:-)
Oj Oleńko - remontujesz, bo czas przyszedł i wymaga
tego dom.
Jesteś jednak z nami zawsze - czas
Twój tu i pracy ogrom, jednak widzisz - dajesz radę,
bo przy Tobie Anioł Twój. On pomaga niewidzialnie,
łatwiej znosisz wszelki znój.
Wspinasz się Elu, wspinasz nie tylko w tym remoncie,
masz jeszcze czas na komentarze, wielkie dzięki i
miłej pracy...bo efekt końcowy zawsze bardzo
cieszy...dzięki za wszystko i pizdraeiam
Doprowadzić sprawy do końca, bez wykończenia siebie ;)
Pozdrawiam z podobaniem :)
Świetny,różnie można interpretować.Pozdrawiam i życzę
udanego dnia.
Hej Oluś kuknij do mnie pod ostani tekst i przeczytaj
co wymysliłam ... Nie wiem czy tak moze pozostać :)
Dziękuję Wszystkim
Dobranoc:-)
Oleńko czy długo czy krótko
piszesz z ogromnym polotem Pozdrawiam serdecznie:))
a kuku
Już rano do Ciebie kukałam Oluś i zostawiłam
łobuziaczki poranne
Teraz łap wieczorne
CMOK :) mam nadzieję ze jest okej :)