Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

pod kontrolą

Całkiem odmienni pluliśmy z balkonów
ludziom na głowy.

Węzeł w ósemkę. Pierwszy krok zawsze
niesie ryzyko. A przecież każdy musi
zdobyć swoje Mont Blanc.

Zakładam życiu uzdę i biorę je w ręce.
Wtedy monopol. Dziś sztuka wyborów.

Na tunelowych ścianach przybywa
napisów, których nikt już nie czyta.

Zabieram pasażerów i jadę dalej.

autor

ovoc_ziemii

Dodano: 2008-04-23 16:15:24
Ten wiersz przeczytano 590 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

ZaMłodyNaGniew ZaMłodyNaGniew

każdy musi dokonac przemiany, troche mi brak powiązan
logicznych w niektorych miejscach zeby móc to w pełni
zrozumiec, pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »